poniedziałek, 10 lutego 2014

Ferie :)

Dawno nic nie napisałam. Może to kwestia tego, że zajęłam się życiem. Normalnym życiem. Wreszcie! :D

Wiadomo, że nigdy nie będzie w pełni normalnie, strach pozostał. W końcu nie minął nawet rok od przeszczepu. Ale nie dopuszczam do siebie tych myśli. Za bardzo to "zwykłe" życie mi się podoba!

Zakończyłam sesję ( z ocen jestem zadowolona :D ). Pomimo, że nauka po chemioterapii i lenistwie szpitalnym jest ciężka dałam radę w walce ze swoją (nie)pamięcią :D Chociaż nie ukrywam, irytuje mnie bardzo to, że jednej definicji muszę się uczyć po kilka razy, a i tak nie mam pewności czy to co piszę jest dobrze. No nic, walka trwa, mam nadzieję, że to minie :)

W zdrowym ciele zdrowy duch! W związku z tym wzięłam się za siebie. Popijam zieloną i białą herbatkę (duużo antyoksydantów) i wzmacniam ciało chodząc na siłownię. Nie ukrywam, że liczę również na poprawę kondycji i estetyki ciała do lata :D

Oprócz tego, skoro już mam co czesać na głowie, eksperymentuję z nowym dobytkiem. O moje 'stare' włosy dbałam prawie 20 lat, nie farbowałam ani w inny sposób ich nie niszczyłam i co? Wypadły. Dlatego postanowiłam nie przejmować się zbytnio i stałam się blondynką :D Rozjaśniałam je sama, przyznam szczerze z efektu jestem zadowolona, ale muszę udać się do fryzjera, kiedy pojawią się odrosty. Nie warto już więcej ryzykować samodzielnymi zabiegami :D

Kolejne tomografie i wizyta u hematologa w marcu. Jestem dobrej myśli! :)


"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle"


wcześniej miałam dodać zdjęcie moich rzęs, udowadniam, że mają się dobrze :D

6 komentarzy :

  1. Jesteś piękna w sercu, umyśle i ciele!
    Piękne rzęsy pasują do Twoich ślicznych oczu, kilka komplementów od rakowej wpadki :D
    Również wzięłam się za poprawę mięśni, bo po ich zaniku moje cialo wygląda jak po 80 :P nie mogę zbyt wielkiego wysiłku, bo przyjmuję chemioterapię, ale rowerek w miejscu nie zaszkodzi :) Życzę dużo wytrwałości i niech ten strach ucieka jak najdalej, myśl że masz nowe życie, nowe rozmyślania i nimi się kierować jak najdalej :)
    Całusy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, jestem studentką medycyny i przeprowadzam ankietę na temat korzystania przez pacjentów z internetu jako źródła informacji o chorobie nowotworowej. Badanie prowadzę w ramach działalności w Studenckim Kole Naukowym przy Klinice Hematologii, Onkologii i Transplantologii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Jeśli znajdziesz chwilkę, by wypełnić moją ankietę, będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję!
    P.S. Wytrwałości życzę w tych postanowieniach :) najważniejsze, że jesteś pozytywnie do tego wszystkiego nastawiona. Nie ma co się przejmować jakimiś nikomu niepotrzebnymi definicjami. Skup się na tym, co jest dla Ciebie dobre. Drobne przyjemności typu fryzjer czy poprawa kondycji potrafią porządnie poprawić nastrój. Oby tak dalej :) Patrz w stronę słońca!
    PS2. Ankieta:
    https://docs.google.com/forms/d/1r53eqKnRB5ZJrisN4xJfkS-V0cwSi-bKmikmjYkxV84/viewform

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej, hej to już wiosna, dawno po feriach, pora się odezwać! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Halo, halo, ile to można tak milczeć? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko u mnie w porządeczku, niedługo zmotywuję się by dodać kolejny post ;)

      Usuń

Copyright © 2014 Przyczepiła się do mnie ekipa Hodgkina...

Distributed By Blogger Templates | Designed By Darmowe dodatki na blogi